niedziela, 5 marca 2017

Seks i orzeszki, Alice Clayton

"Nie angażuj się. Związki są dla mięczaków. Nigdy się nie zakochuj..." - o co chodzi? O świetną książkę Alice Clayton!
Jeśli szukasz wzniosłych słów, szekspirowskiego języka, uczuć i stylu jak u Jane Austen w "Dumie i uprzedzenie" to zdecydowanie nie sięgaj po tę książkę! Bo - na całe szczęście - brak tu pompatycznych słów i przesadzonych mądrości. To po prostu dobra komedia romantyczna. Inteligentna. Z dowcipem. Z przystojnym farmerem. Z niezwykłą kucharką. Z dzieckiem? Na pewno z przyjemną treścią. Dokładnie w stylu Alice Clayton. :)
Treść jest prosta. Roxie wyrwała się z rodzinnego miasteczka i aktualnie jest kucharką, spełniającą kulinarne zachcianki gwiazd Hollywood. Wyjazd jej mamy powoduje konieczność powrócenia w rodzinne strony i zajęcie się jej jadłodajnią. Zapowiada się koszmarnie a okaże się bardzo... namiętnie. Wszystko za sprawą Leo - farmera, który - choć na zainteresowanie kobiet nie może narzekać - nie chodzi na randki. Tego lata wszystko się zmieni...
Oczekiwałam dobrej rozrywki, którą dostałam. Od pierwszej strony wiedziałam, że ta pozycja przerwie moją złą passę w dobrze książek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz