sobota, 28 stycznia 2017

Widzę Cię, Irene Cao

Chciałam tę książkę przeczytać ze względu na włoski klimat. Pomyślałam, że to będzie duża dawka emocji. I rzeczywiście była.
Elena jest 29-letnią kobietą. Dojrzałą, spokojną, powiedziałabym... eteryczną. Jej życiem - pasją - jest sztuka. Obecnie zajmuje się restauracją fresku w Wenecji. Kiedy spotyka swojego przyjaciela - Filippo - wracają uczucia, jakie zawsze przy nim czuła. Dla niego Elena też nie jest obojętna. I chociaż wydaje się, że tych dwoje mogłoby stworzyć razem udany związek, w życiu kobiety pojawia się Leonardo. Wyzwala w niej emocje, jakich nigdy wcześniej nie doznała. Emocje, o których nawet nie miała pojęcia, że w niej są. Między tą dwójką rodzi się namiętność, którą odczuwa nawet czytelnik.
Ja już wiem jak zakończyła się ta część. Wiem, z kim została Elena. To jednak nie koniec historii. Jestem ciekawa, co Autorka przygotowała dla nas w kolejnych częściach...

poniedziałek, 16 stycznia 2017

Mordercza gra, Heather Graham

Mordercza gra to historia, która opowiada o gronie znanych autorów, piszących thrillery, którzy wzięli udział w imprezie, znanej jako Tydzień Tajemnic. Na jednej z przeszłych zabaw zginęła żona Jona Stuarta - gospodarza zamku i organizatora wydarzenia. Oficjalnie wiadomo, że Cassandra popełniła samobójstwo, czego Jon nie uznaje za prawdę i sam chce ją odkryć. Jest to powodem ponownego zorganizowania Tygodnia Tajemnic i zebrania tej samej grupy pisarzy... Co więcej w książce? Intrygi, zagadki i romans. A wszystko to oplecione fabułą, która pochłania do ostatniej strony, od czasu do czasu zapierając dech w piersi czytelnika. Polecam.

sobota, 14 stycznia 2017

Kim byłbym bez Ciebie? Guillaume Musso

Dość sceptyczne komentarze innych nie zniechęciły mnie do przeczytania książki. W końcu to Ten Musso, więc nie mogę się zawieść. I na szczęście tak się nie stało, choć rozumiem skąd te negatywne opinie.
Historię poznajemy, kiedy Gabrielle i Martin są ludźmi młodymi, a więc pełnymi optymizmu, miłości, naiwności... Zakochują się w sobie. Choć nie mają dla siebie wiele czasu przez odległość jaka ich dzieli - ona jest Amerykanką, on Francuzem - przez ten krótki czas kiedy przebywają razem ich uczucie zdaje się być szczere i silne. Nie zdradzę zbyt wiele jeśli napiszę, że tych dwoje rozstanie się, ale nie na zawsze. Ich drogi połączą się w przyszłości - trzynaście lat później - kiedy Martin, jako policjant, będzie ścigał Archibalda, nieuchwytnego włamywacza - złodzieja dzieł sztuki i zarazem ojca Gabrielle. Obaj ponownie staną na drodze ukochanej kobiety.
Jaki koniec czeka tę trójkę? Co los dla nich przygotował? A właściwie - jakiej magii użył Autor książki, żeby zakończenie wzbudziło zaciekawienie i pozostało chwilę dłużej niż tylko do przeczytania ostatniej strony?
Napisałam, że rozumiem negatywne komentarze, ale tylko dlatego, że książka rzeczywiście była... powściągliwa. Ale to wszystko, więcej wad nie dostrzegłam. Za to z czystym sumieniem polecam ją innym, ponieważ każda książka Guillaume Musso niesie za sobą jakąś wartość, przesłanie: "Nie można poważnie planować przyszłości, odrzucając przeszłość."