sobota, 23 stycznia 2016

Związani, Emma Chase

Po raz czwarty jestem pod wrażeniem. I to nie tylko pod względem treści, ale również tego, jak Autorka – kobieta – jest w stanie tak pisać z punktu widzenia mężczyzny? Kolejny raz pokazała, że jest w tym niezastąpiona! 
A co tu się wydarzy? Drew i Kate biorą ślub. A przed tym jak wiadomo jest wieczór kawalerski / panieński… Czy coś może im stanąć na przeszkodzie? Spokojnie, historia na pewno zakończy się szczęśliwie. I nawet nie będzie momentu „grozy”, że być może do ślubu nie dojdzie… Nie – tu wszystko jest oczywiste.
I choć można by teraz powiedzieć - skoro wszystko tak gładko pójdzie, to ta historia musi być nudna. Nic bardziej mylnego! 
Książka (jak każda z tej serii) dała sporą dawkę rozrywki, śmiechu, podniecenia (owszem, też) oraz lekkiego wzruszenia. Czas spędzony ze Związanymi był bardzo przyjemny. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz