piątek, 14 listopada 2014

Napisz do mnie / Wróć do mnie, Daniel Glattauer

I jak tu nie wierzyć w przeznaczenie? Zwykła literówka spowodowała tak nieoczekiwany ciąg wydarzeń. Gdyby nie chęć rezygnacji z prenumeraty, Emmi nie napisałaby e-maila, którego przez pomyłkę wysłała do Leo. A ponad pół roku później, wysyłając życzenia swoim klientom, dostały się one również jej – jak się okazało – przyszłemu wirtualnemu przyjacielowi. Czy tylko wirtualnemu? Tego oczywiście nie zdradzę.

Pomysł uważam za rewelacyjny! Zwłaszcza, że zupełnie… oryginalny. Prawie 500 stron czystej mailowej rozmowy. I nie poczułam się znudzona. Moim zdaniem – fenomen!
„Jeden z najbardziej uroczych i mądrych dialogów miłosnych literatury współczesnej. Daniel Glattauer trafia swoją powieścią prosto w serca czytelników.” – żałuję, ale to nie moje słowa, chociaż w pełni się pod nimi podpisuję. Taką opinię wydała gazeta Der Spiegel, którą możemy przeczytać na okładce książki.
Po skończeniu pierwszej części czułam niedosyt. Szybko jednak zaspokoiłam go, czytając Wróć do mnie.
Duże uznanie dla autora za nietandetną historię miłosną, przedstawioną w postaci inteligentnego, uroczego dialogu. Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz